środa, 16 września 2009

*odwiedziny*

… takiego obrotu rzeczy nikt chyba się nie spodziewał… pod domem Mieczysława i Emila doszło do konfrontacji między kociakiem z komiksu Mazeranta a samym jegomościem Mieczysławem (Emil poszedł do toalety)… sam jeszcze nie wiem co będzie dalej… tak czy inaczej coś wisi w powietrzu…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz